Za oknem jesień w pełni!
Słońce
coraz krócej gości na niebie, a w związku z tym wieczory stają
się dłuższe i chłodniejsze. Więc z czystym sumieniem można
spędzać leniwe chwile w towarzystwie zapachów :)
Październik, za
sprawą zapachów miesiąca będzie
bardzo pachnący. Z jednej strony
ucieszy miłośników aromatycznego cynamonu, z drugiej zadowoli
łasuchów :)
Przedstawiam Wam Cinnamon Stick i Fireside Treats,
czyli zapachy października.
Cinnamon Stick, to klasyka zapachu.
Wiele osób nie wyobraża sobie jesieni i zimy bez aromatu cynamonu
unoszącego się w powietrzu. Cynamon to jedna z najpopularniejszych
przypraw kuchennych, która otrzymywana jest z wysuszonej kory
cynamonowca. Paląc wosk Cinnamon Stick dominujący jest
charakterystyczny słodko-korzenny aromat. Zapach ten chyba nie tylko
mi kojarzy się z przygotowaniami do świąt ;). No i warto zwrócić
uwagę na intensywność – dosłownie niewielki kawałek wosku
pozwala poczuć cynamonowy aromat w całym domu.
Zupełnie inny jest Fireside Treats.
Trudno w nim doszukiwać się jesieni – zero przypraw, jedynie
gdzieś w tle delikatny zapach ogniska. Magia zapachu tkwi w słodyczy
waniliowych pianek marshmallow. Nie jest to aż tak słodka wanilia,
jak w Vanilla Cupcake, jest bardziej stonowana, na pewno nie mdła.
Unosi się w pomieszczeniu, otulając i uspokajając. Taki słodki
aromat podniesie na duchu w niejedno pochmurne popołudnie :)
Oba zapachy można w tym miesiącu
nabyć w niższych cenach.
Skusicie się?
W tym miesiącu kupiłam dużą cynamonową świecę - jest cudowna! <3 Kocham miłością pierwszą zapach cynamonu. :) Za to pianki kupiłam w formie małego słoiczka, ale trochę żałuję że nie wzięłam dużego bo zapach jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńJa też skusiłam się na dużą cynamonową świecę, ale trzymam ją na Boże Narodzenie, ponieważ dopełnia nastrój tych świąt :D Co do pianek, to wcześniej nie byłam do nich przekonana(zbyt słodkie), ale teraz chyba się skuszę :)
UsuńPaździernikowy zapach miesiąca to mój zdecydowany faworyt!