To niesamowite jak szybko mija czas. Pamiętam swoje przygotowania do Świąt Wielkanocnych - sprzątanie, pieczenie i uroczyste niedzielne śniadanie. Spotkanie z najbliższymi pozwoliło mi na chwilę zapomnieć o codziennych obowiązkach. Bardzo miło i ciepło wspominam te święta.
Ale nasze życie biegnie dalej. Na kalendarzach pojawiła się już nowa kartka z napisem "MAJ". Jest to mój ulubiony miesiąc. Kojarzy mi się z zapachem kwitnących bzów i zielenią polnych łąk. Maj jest dla mnie jak pierwsza zapowiedź wakacji - rozpieszcza słonecznymi, leniwymi popołudniami, lecz jednocześnie dodaje sił do pracy i nauki.
Zespół Candle Room, który poczuł tę majową motywację, wita Was ponownie na blogu. Przepraszamy, że ostatnio nie pojawiły się tu wpisy. Musicie jednak przyznać, że pochmurne dni najlepiej spędzić z dobrą książką lub filmem i zapachową świecą. Tak właśnie wyglądały w ostatnim czasie nasze wolne chwile, dzięki którym pojawiła się możliwość, by przetestować niektóre świece i woski. Oczywiście podzielimy się z Wami naszymi opiniami o nowych zapachach. Przypomnimy również zapachy, które odkryliśmy na nowo oraz poświęcimy trochę czas tym, które mają już stałe miejsce w naszych domach.
Witamy po przebudzeniu! :) Z niecierpliwością czekam na pokuszenie ;)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na recenzje nowych zapachów. Zawsze dobrze poczytać, jak inni interpretują ten sam aromat świecy.
OdpowiedzUsuń