środa, 20 listopada 2013

Salted Caramel

Karmel to jeden z ulubionych przysmaków amatorów słodkości. Ma jednak jedną wadę - jest bardzo kaloryczny. Jednak czasami warto sobie pozwolić na odrobinę przyjemności.
 Dzięki zapachowi Salted Caramel, możemy cieszyć się aromatem tej słodkości bez cienia obaw o kalorie :)

Jak w ogóle pachnie ten zapach?

Niecodzienne słodko-słone połączenie. Karmel w towarzystwie podpalanego cukru przełamany zapachem morskiej soli kusi swoim pełnym wdzięku aromatem. Skuszona takim opisem postanowiłam sprawdzić, jak takie połączenie sprawdzi się w praktyce. Podobno przeciwieństwa się przyciągają, czy w tym przypadku słodycz przełamana zapachem soli morskiej to udane połączenie? Według Mnie tak :) .


Do kominka włożyłam tylko połowę wosku, bo wydawało mi się, że zapach będzie bardzo intensywny. Nie myliłam się. Zagościł w każdym pomieszczeniu mojego domu w niespełna pół godziny po zapaleniu. Co więcej, jeszcze przez cały dzień, aż do wieczora zapach utrzymywał się w kuchni w której zapaliłam kominek.

Na początku palenia dominujący był aromat soli, karmel wyczuwałam tylko w tle. Muszę przyznać, że trochę mnie to przestraszyło. Nie tego się spodziewałam, liczyłam na coś słodszego. Jednak  postanowiłam nie gasić kominka - przecież zapach zmienia się podczas palenia. Gdy po kilku minutach weszłam ponownie do kuchni byłam naprawdę zdziwiona. Gdzie podziała się sól?
Zamiast niej pojawił się zapach prawdziwej słodyczy - karmel polany ciemną czekoladą. Intensywny, głęboki i naprawdę przyjemny. 


W dotychczasowej gamie zapachów Yankee Candle brakowało czekolady. Oczywiście pojawiały się na krótko limitowane świece o tym aromacie np. Chocolate Layer Cake lub Chocolate Bunies, ale niestety nie występowały pod postacią wosków do kominka. Zapachy te cieszyły się dużym powodzeniem i szybko znikały ze sprzedaży. Teraz pojawił się zapach zawierający tak lubianą przez wszystkich czekoladę, który jest dostępny przez cały rok i w każdej wielkość. Jest to naprawdę wspaniała wiadomość :).

8 komentarzy:

  1. Już wiem co zapalę jutro :) poki co Vanilla Chai

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapaliłaś już Salted Caramel? I co sadzisz o tym zapachu? Mi się osobiście podoba, ale słyszałam o nim różne sprzeczne opinie. A zapachem Vanilla Chai jestem nadal zauroczona :)

      Usuń
  2. Nie znam tego zapachu, ale muszę to zmienić...:-)
    _______________________________________
    http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Salted Caramel dla mnie miał dosyć słony zapach, trochę jak rosół, albo coś podobnego. Dopiero po około 30 minut palenia, poczułam karmel. Idealnie komponował się z solą, naprawdę wspaniały zapach ;) a skąd taki ładny kominek? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest to kominek Yankee Candle z kolekcji Gingerbread. Kupiłam go w zeszłym roku i jak tylko go zobaczyłam od razu zauroczył mnie swoim wyglądem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam takie samo wrażenie po zapaleniu świeczki. Tochę słody, a później słodki i karmelowy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przedwczoraj zaczęłam palić wosk Salted Carmel i trochę się obawiałam, bo już przez opakowanie mocno pachniał. Na początku pomyślałam sobie tak samo jak Ty, ale później również zmieniłam zdanie ;p Pachnie przecudownie, u mnie już trzeci dzień ;)
    Pozdrawiam ;)
    Co prawda dopiero zaczynam ale zapraszam do siebie ;)
    http://theworldofmadaleine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. 52 years old Community Outreach Specialist Briney Simnett, hailing from Chatsworth enjoys watching movies like My Father the Hero and Singing. Took a trip to Al Qal'a of Beni Hammad and drives a Alfa Romeo 8C 2300 Monza. Podobne strony

    OdpowiedzUsuń

Fragrance of Month, czyli zapachy na MAJ 2018

Witajcie! Po dość długiej nieobecności wracamy do Was w najpiękniejszym miesiącu w roku!  Maj zaowocował u nas trzema urzekającymi zap...