Czym pachnie sierpień? W Candle Room sierpień pachnie słodkimi wiśniami i waniliowym drzewem sandałowym. A dlaczego akurat te zapachy? Ponieważ przywołują piękne wakacyjne wspomnienia :)
Black Cherry. Ten zapach zawsze będzie mi się kojarzył z wakacjami u babci. Z corocznym zbieraniem wiśni z sadu, w którym gałęzie aż uginały się pod ciężarem owoców. Misy pełne dojrzałych i słodkich owoców, potajemne wykradanie tych najładniejszych sztuk i niesamowity aromat, który pamiętam do dziś. Polecam ten zapach wszystkim fanom intensywnie owocowych zapachów, zwłaszcza wiśniowym amatorom :)
Sandalwood Vanilla. Egzotyczne drzewo sandałowe i aksamitna wanilia, to połączenie idealnie pasuje do ciepłych, sierpniowych wieczorów. Drzewo sandałowe jest od wieków wykorzystywane w aromaterapii, ma właściwości antydepresyjne i jest doskonałym afrodyzjakiem :) Swoim oryginalnym aromatem wprowadza nutę tajemniczości i przenosi do świata orientu. Natomiast dzięki waniliowemu olejkowi ten zapach podobno świetnie chroni przed komarami i meszkami. Może ktoś z Was już próbował w ten sposób walczyć z tymi bzyczącymi natrętami albo zna inne sprawdzone metody? Czekam na wasze opinie i porady. Nie dajmy się komarom i pokonajmy wspólnie tę bzyczącą armię :)
Zachęcam do wypróbowania, będziecie zachwyceni. Co więcej te wspaniałe sierpniowe zapachy do końca miesiąca 25 % taniej!
Black Cherry. Ten zapach zawsze będzie mi się kojarzył z wakacjami u babci. Z corocznym zbieraniem wiśni z sadu, w którym gałęzie aż uginały się pod ciężarem owoców. Misy pełne dojrzałych i słodkich owoców, potajemne wykradanie tych najładniejszych sztuk i niesamowity aromat, który pamiętam do dziś. Polecam ten zapach wszystkim fanom intensywnie owocowych zapachów, zwłaszcza wiśniowym amatorom :)
Sandalwood Vanilla. Egzotyczne drzewo sandałowe i aksamitna wanilia, to połączenie idealnie pasuje do ciepłych, sierpniowych wieczorów. Drzewo sandałowe jest od wieków wykorzystywane w aromaterapii, ma właściwości antydepresyjne i jest doskonałym afrodyzjakiem :) Swoim oryginalnym aromatem wprowadza nutę tajemniczości i przenosi do świata orientu. Natomiast dzięki waniliowemu olejkowi ten zapach podobno świetnie chroni przed komarami i meszkami. Może ktoś z Was już próbował w ten sposób walczyć z tymi bzyczącymi natrętami albo zna inne sprawdzone metody? Czekam na wasze opinie i porady. Nie dajmy się komarom i pokonajmy wspólnie tę bzyczącą armię :)
Zachęcam do wypróbowania, będziecie zachwyceni. Co więcej te wspaniałe sierpniowe zapachy do końca miesiąca 25 % taniej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz